4 czerwca 1989 roku w Polsce odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory, tego samego dnia w Pekinie wojsko krwawo stłumiło pokojowe protesty chińskich studentów. Trzy miesiące później Żelazna Kurtyna zaczęła pękać coraz mocniej i coraz głośniej. Jeszcze 7 października 1989 roku w Berlinie Wschodnim odbyły się uroczyste obchody 40-lecia NRD – wśród gości Ericha Honeckera znaleźli się Michaił Gorbaczow, Wojciech Jaruzelski, Todor Żiwkow i Nicolae Ceaușescu. Ten ostatni dwa miesiące później zginął rozstrzelany z żoną Eleną podczas rumuńskiej rewolucji, która tym dramatycznym akcentem zamknęła rok 1989. Miesiąc po jubileuszu NRD, w nocy z 9 na 10 listopada, berlińczycy obalili mur dzielący miasto na dwie części, symbol Żelaznej Kurtyny, która w roku 1945 podzieliła Europę na dwa wrogie sobie obozy polityczne. 12 listopada, w niewielkiej wiosce Krzyżowa na Dolnym Śląsku, odbyła się zaś msza, którą jeszcze tego samego dnia politycy i dziennikarze nazwą Mszą Pojednania.
Krzyżowa jest ważnym miejscem polsko-niemieckiego dialogu nie tylko dlatego, że odbyła się tam 12 listopada 1989 roku polsko-niemiecka Msza Pojednania. Istotną część symbolu Krzyżowej jako miejsca polsko-niemieckiego stanowi zarówno wzajemne odkrywanie Krzyżowej i jej duchowej spuścizny, jak i sama Fundacja „Krzyżowa” dla Porozumienia Europejskiego, która tworząc przestrzeń dialogu dla młodzieży i dorosłych z m. in. Polski i Niemiec, stała się jego ważnym aktorem.
Co sprawiło, że mała poniemiecka wieś na Dolnym Śląsku urosła do rangi symbolu dialogu i pojednania polsko-niemieckiego?
W roku 1945 niemieckie Kreisau stało się polską Krzyżową. Dla jej nowych mieszkańców, Polaków przybyłych z dawnych terenów wschodnich II Rzeczypospolitej, Krzyżowa z jej przeszłością była czymś obcym. Co więcej, przeszłość tego miejsca ich zupełnie nie interesowała. Można powiedzieć, że stała się miejscem wymuszonego spotkania polsko-niemieckiego. Te spotkania w ostatnich dniach II wojny światowej i chwilę po jej zakończeniu powodowały narastanie niepokojów i lęków, a te staną się dla polityki w obu krajach niemieckich i w komunistycznej Polsce ważnym paliwem propagandowym do budowania polsko-niemieckiego antydialogu i wzajemnej nieufności przez wiele najbliższych lat.
Czytaj więcej: Krzyżowa jako miejsce DIALOGU polsko-niemieckiego - prof. Waldemar Czachur
„W końcu. Zaczęło się nowe. [....] Cel długiej drogi został osiągnięty”. To właśnie tymi słowami Mój Ojciec, Günter Särchen, rozpoczął swoje spisane w 1990 r. wspomnienia1. Pisał w nich o „zniesionym politycznym podziale Europy” i o możliwym dzięki temu powołaniu Fundacji w Krzyżowej. Droga do tego momentu był długa. Na ten sukces pracowało przez dziesiątki lat wielu ludzi, którzy przybyli z różnych kierunków, ale mieli ten sam cel: pojednanie i porozumienie z Polską.
Jedną z tych osób był Mój Ojciec, który żyjąc w trudnych warunkach w NRD, z chrześcijańską intencją i moralną odpowiedzialnością przez dziesięciolecia pomagał w kształtowaniu drogi polsko-niemieckiego pojednania. Stosował przy tym strategię małych kroków, polegających na spotkaniu człowieka z człowiekiem – to zawsze było dla niego bardzo ważne. Mógł podążać tą drogą dlatego, że - począwszy od końca lat 50-tych - był w stanie nawiązywać liczne kontakty osobiste z Polską, w tym z Klubem Inteligencji Katolickiej we Wrocławiu (zwłaszcza z Ewą Unger, rodziną Wandy i Kazimierza Czaplińskich).
4 czerwca 1989 członkowie wrocławskiego Klubu Inteligencji Katolickiej, wspólnie z towarzyszącymi im przyjaciółmi ze Stanów Zjednoczonych, Holandii i obu państw niemieckich, udali się do Krzyżowej. Tam, stojąc przed ruinami pałacu rodziny von Moltke, postanowili utworzyć europejskie centrum spotkań dla młodzieży. Tak powstała Fundacja „Krzyżowa” dla Porozumienia Europejskiego, jedna z najciekawszych i najżywotniejszych inicjatyw obywatelskich w Europie Środkowo-Wschodniej. Jej historia może być źródłem inspiracji i nadziei w czasach kryzysu projektu europejskiego, rosnącej polaryzacji naszego społeczeństwa i pasywności obywateli.
Moc sprawcza wizji i determinacji
Od swego powstania Fundacja „Krzyżowa” zrealizowała tysiące wielodniowych projektów edukacyjnych, w których wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy młodych ludzi z prawie wszystkich państw europejskich, głównie z Polski i Niemiec. A wszystko zaczęło się od wizji kompletnie utopijnej. 4 czerwca 1989 roku pałac w Krzyżowej był w ruinie. Władzę w Polsce, jak i w całej Europie Wschodniej, wciąż jeszcze dzierżyli komuniści. W Polsce, podobnie jak i w NRD, stacjonowały liczne oddziały Armii Czerwonej. Jak można było w tych okolicznościach wierzyć, że uda się tu i teraz stworzyć europejskie miejsce spotkań? A jednak się udało. Moc sprawcza wizji i determinacji.
Czytaj więcej: 30 lat Fundacji „Krzyżowa”. Dziedzictwo, które daje nadzieję
Rok 2019 to dla nas, osób zaangażowanych w dialog polsko-niemiecki i związanych z Krzyżową, rok szczególny. To rok bogaty w symbole. Dla Fundacji „Krzyżowa” rok 2019 to przede wszystkim 30. rocznice dwóch wydarzeń, które stały się kamieniami węgielnymi nie tylko dla jej powstania – ale także dla wartości, wokół których została ukonstytuowana.
30 lat temu, 2-4 czerwca 1989 roku we Wrocławiu odbyła się międzynarodowa konferencja, zorganizowana przez wrocławski Klub Inteligencji Katolickiej, pod tytułem „Chrześcijanin w społeczeństwie”. To właśnie wówczas, w przededniu wybór czerwcowych, w nastroju wyczekiwania na zmianę, która obejmie nie tylko Polskę, ale całą Europę Środkową, w gronie uczestników zapadła decyzja, aby podjąć starania mające na celu utworzenia międzynarodowego miejsca spotkań w Krzyżowej. Miejsca, które stanie się przestrzenią wolnego, otwartego dialogu dla młodych ludzi przede wszystkim z Polski i Niemiec.
Czytaj więcej: Dlaczego rocznice są dla nas ważne? - prof. Waldemar Czachur